To kolejny już piąty dzień wakacji w Polsce. Od pierwszego dzieci z Litwy poznają Podkarpacie. Dość intensywnie, bo mają za sobą już kilka wycieczek, a przed nimi kolejne. I choć bywa że są zmęczone, przekonują że chcą zobaczyć jeszcze więcej. Nawet kolejna już wycieczka do skansenu to dla nich prawdziwa atrakcja.
Wcześniej byli w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Dziś z przewodniczką zwiedzali Skansen – Muzeum Wsi w Markowej. Oglądając stare domy, nieużywane już sprzęty i poznając historię tej części Polski, jak podobną do tej, którą znają. Dodatkową atrakcją była wizyta w Zagrodzie Szylarów i zobaczenie od środka strychu o niezwykłej historii. Większość pierwszy raz coś takiego widziała i dopiero w Markowej dowiedziała się o prześladowaniach Żydów i Polakach, którzy ratując ich często płacili za to cenę życia.
Więcej takich historii i tę najbardziej niezwykłą – rodziny Ulmów poznali już w Muzeum Polaków Ratujących Żydów. To też zrobiło wrażenie.
To była kolejna ważna lekcja, a na co dzień, poza poznawaniem Polski, goście z Litwy szlifują tez język Polski, co też ma znaczenie.
Z Markowej i Rzeszowa, a wcześniej z Sanoka i Bieszczadów, dzieci z Litwy zabiorą nie tylko wspomnienia, ale też prezenty przygotowane przez sponsorów i Telewizję Rzeszów.